poniedziałek, 22 lipca 2013

It Took The Night To Believe

Ciężki to czas, gdy z utęsknieniem wypatruje się urlopu, krótkiego bo krótkiego, ale zawsze, a do tego tego składasz modły do starożytnych kaszubskich bóstw, by nic złego się nie wydarzyło. W czwartek koncert Brodki, która potwierdziła to, co do tej pory o nie myślałem, więc mogę mieć rację :). Cieszy fajna prezentacja Arki i zapowiedź walki o Ekstraklasę. Natomiast sobota to wycieczka śladami nowych gdyńskich murali, z punktem kulminacyjnym w postaci przejażdżki wysłużonym Ikarusem, jakby znów był 1985! Na deser fala odwołań: najpierw ksiądz (jakiś lepszy cwaniak), potem Januszom odwołali Barcelonę na PGR Arenie, a na końcu nudny projekt Thoma i Flea. Radość by mi wielką sprawiło, gdyby nie odbył się czwartkowy recital na narodowym jakiegoś brytyjskiego boysbandu :)

W słuchawkach: All Pigs Must Die "Nothing Violates The Nature", Oathbreaker "Eros/Anteros" oraz nowa płytka These New Puritans.


























Brak komentarzy:

Prześlij komentarz