poniedziałek, 9 lipca 2018

the past speaks louder than anything


Cuda się dzieją i nikt nie reaguje. Belgowie w półfinale, Chorwaci tamże, Arka grać ma podaniami typu po ziemi, deszczów mało uświadczysz. Openerowiec wyjechał, daleko więcej w mieście przestrzeni. Za to DIY zbliża się żwawo, powodów brak by się nie pojawić, czapka sama się nie znajdzie, strawa sama się nie zje. Z liczb: 52. And still counting.